Od dawna miałam chęć na coś orientalnego. Fakt mogłam iść do "chińczyka", ale chciałam, żeby obyło się bez bólów brzucha, które wywołuje chemia, dodawana do ichniejszych potraw. Moja zupa jest zdrowa i przepyszna. Kremowe mleczko kokosowe i delikatne warzywa są idealnym tłem dla ostro-kwaśnego bulionu. Nie będę oszukiwać poniosło mnie z peperoncino.Rzadko kiedy mam okazję zjeść coś naprawdę ostrego, więc dla mnie bomba. Zupa wspaniale rozgrzewa za sprawą imbiru i papryczek, więc jest idealna na zimowe przeziębienie.
Składniki na 2 porcje:
-20 dag piersi z kurczaka
-10 dag zielonego groszku
-10 dag marchewki "baby"
-trochę pora
-10 dag selera
-skórka i sok z 1 limonki
-1 ostra papryczka
- pół puszki mleczka kokosowego
-1l bulionu drobiowego
-szczypiorek
Do przystrojenia: czarny lub biały sezam, kiełki, świeża kolendra
Przyprawy (dodajemy w połowie gotowania): kurkuma, curry, starty świeży imbir, sól pieprz
Przygotowanie:
Pierś z kurczaka kroimy w paski. Doprawiamy pieprzem i solą. Podsmażamy na oleju, dodajemy ostrą papryczkę, trochę szczypiorku, seler (pocięty w słupki) oraz karotkę.Wszystko dusimy ok. 10 minut. Po tym czasie dodajemy zielony groszek, startą skórkę i sok z limonki oraz przyprawy. Zalewamy bulionem. Gotujemy kolejne 10 minut. Na koniec wlewamy powoli pół puszki mleczka kokosowego. Gotujemy ok. 2 minut i gotowe.
Bardzo smakowity przepis :)
OdpowiedzUsuńchętnie wykorzystam :)