piątek, 14 grudnia 2012

Rozgrzewająca tajska zupa z kurczakiem





Od dawna miałam chęć na coś orientalnego. Fakt mogłam iść do "chińczyka", ale chciałam, żeby obyło się bez bólów brzucha, które wywołuje chemia, dodawana do ichniejszych potraw. Moja zupa jest zdrowa i przepyszna. Kremowe mleczko kokosowe i delikatne warzywa są idealnym tłem dla ostro-kwaśnego bulionu. Nie będę oszukiwać poniosło mnie z peperoncino.Rzadko kiedy mam okazję zjeść coś naprawdę ostrego, więc dla mnie bomba. Zupa wspaniale rozgrzewa za sprawą imbiru i papryczek, więc jest idealna na zimowe przeziębienie.

Składniki na 2 porcje:
-20 dag piersi z kurczaka
-10 dag zielonego groszku
-10 dag marchewki "baby"
-trochę pora
-10 dag selera
-skórka i sok z 1 limonki
-1 ostra papryczka
- pół puszki mleczka kokosowego
-1l bulionu drobiowego
-szczypiorek

Do przystrojenia: czarny lub biały sezam, kiełki, świeża kolendra

Przyprawy (dodajemy w połowie gotowania): kurkuma, curry, starty świeży imbir, sól pieprz

Przygotowanie:
Pierś z kurczaka kroimy w paski. Doprawiamy pieprzem i solą. Podsmażamy na oleju, dodajemy ostrą papryczkę, trochę szczypiorku, seler (pocięty w słupki) oraz karotkę.Wszystko dusimy ok. 10 minut. Po tym czasie dodajemy zielony groszek, startą skórkę i sok z limonki oraz przyprawy. Zalewamy bulionem. Gotujemy kolejne 10 minut. Na koniec wlewamy powoli pół puszki mleczka kokosowego. Gotujemy ok. 2 minut i gotowe.


1 komentarz: